IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 

 Biuro Imperatora

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Seiren Kuran

Seiren Kuran

Liczba postów : 90
Join date : 07/01/2014

Biuro Imperatora Empty
PisanieTemat: Biuro Imperatora   Biuro Imperatora EmptyPon Kwi 14, 2014 3:50 pm

***
Powrót do góry Go down
Seiren Kuran

Seiren Kuran

Liczba postów : 90
Join date : 07/01/2014

Biuro Imperatora Empty
PisanieTemat: Re: Biuro Imperatora   Biuro Imperatora EmptyPon Kwi 14, 2014 3:52 pm

Seiren spokojnie odetchnął biorąc się do roboty sprawdzając wszystkie papiery od ekonomii po gospodarkę oraz sojusznicze. Czasem myśli żeby spotkać się z Cesarzem Thangaldaros i Vendicare żeby podyskutować na temat polityki wręcz to musi być na temat, może urządzi tutaj spotkanie bankietowe służbowe w zamku coś wykombinuję.
- Proszę wejść - Odpowiedział jak usłyszał od sługi że posiada wino wtedy je przyniósł mu i nalał oraz zostawił go samego pracującego znowu przy biurku.
Powrót do góry Go down
Victoria Kuran

Victoria Kuran

Liczba postów : 33
Join date : 14/04/2014

Biuro Imperatora Empty
PisanieTemat: Re: Biuro Imperatora   Biuro Imperatora EmptyPon Kwi 14, 2014 4:11 pm

Dawno już jej tu nie było, ale przecież sama postanowiła, że na jakiś czas musi się ulotnić. Przynajmniej tak byłoby najlepiej dla nich wszystkich. Ona musiała pozbierać myśli i zastanowić się czy to wszystko na pewno ma jakiś sens większy, natomiast Seiren być może miał czas, by pomyśleć kim tak naprawdę dla siebie są. Victoria nie mogła zaakceptować faktu, że jej brat w jednej chwili stał się jej mężem, lecz po ucieczce stała się prawdziwą, zdecydowaną kobietą. Teraz już nie było to dla niej żadną trudnością. Co więcej, zdała sobie sprawę, że jej brat to pociągający mężczyzna i równie inteligentny. Dlaczego nie mogliby być dla siebie prawdziwą namiętnością i szczerym wsparciem? Usłyszała ten sam basowy, aksamitny, przyjemny dla ucha głos. Bez zażenowania, czy krępacji weszła do środka zbliżając się kocim, pełnym gracji krokiem do biurka. Uniosła wachlarz rzęs ku górze odsłaniając duże, krągłe, szkarłatne tęczówki na lico mężczyzny. - Witaj, mój drogi mężu, a może raczej były mężu? Różne wieści chodzą po królestwie. Jak widzę rada nie zwlekała długo z wyborem cesarzowej. Swoją drogą zobaczyłabym się z siostrą- zaczęła dość konkretnie, ale ani słowa nie rzuciła na temat swojej haniebnej ucieczki. Seiren mógł zauważyć zmianę. Była pewna siebie, kokieteryjna, prowokacyjna pod względem osobowościowym, władcza i bardziej tajemnicza, choć z tym samym, intryganckim wyrazem twarzy. Jadowity uśmiech błąkał się w kąciku. Była dziś ubrana w czerwoną suknię do kostek, przylegającą do ciała zarówno w biuście, talii i biodrach jak i udach. Luźniej robiło się przy łydkach. Wysokie, czarne buty dodawały jej wzrostu. Dekolt był subtelnie odsłonięty ozdobiony rodzinną kolią. Ramiona zaś okryte czarnym płaszczem. - Tęskniłeś kochanie?- zagadnęła unosząc wysoko jedną brew w zawadiackim geście.
Powrót do góry Go down
Seiren Kuran

Seiren Kuran

Liczba postów : 90
Join date : 07/01/2014

Biuro Imperatora Empty
PisanieTemat: Re: Biuro Imperatora   Biuro Imperatora EmptyPon Kwi 14, 2014 4:18 pm

Seiren na tyle był zajęty że usłyszał pisk drzwi wiedząc że ktoś wchodzi trochę było to dziwne ale wtedy zauważył blisko swojej głowy krwiste oczy dziewczyny moment?! Victoria?! Ona żyje przecież to duch jak kto możliwe.
- Ty żyjesz?! - Był zaskoczony jak podniósł głos trochę wtedy sługa zareagował w sytuacji wszedł i zauważył Victorię Kuranową ona żyje to nie może być prawda.
- Szczerze? Maria nie jest moją żoną już ani Cesarzową, zrezygnowała co poradzić - Odpowiedział mężczyzna do Victorii, wziął kielich bezszczelnie w jej obecności i wypił łyk lekko czuć nutkę tajemniczości i może kręci przy tym namiętność, no cóż jak ona żyje to przecież może znowu zakręcić się.
- Jednakże wiedz że nadal jesteś moją żoną, gdyż rada starszych nie zmieniła dokumentów gdyż ja je posiadam, na tyle jestem cyniczny że nie pozwoliłem na zmiany w dokumentacji - Odpowiedział do niej i krwiste rubinowe oczy uaktywniły się wtedy przy jej obecności. Cesarz wstał opierając się o róg okna spoglądając na Victorię, strasznie zmieniła, nie pyta nic o zniknięciu bo może sama wygada.
Powrót do góry Go down
Victoria Kuran

Victoria Kuran

Liczba postów : 33
Join date : 14/04/2014

Biuro Imperatora Empty
PisanieTemat: Re: Biuro Imperatora   Biuro Imperatora EmptyPon Kwi 14, 2014 4:50 pm

Machnęła dłonią lekceważąco jakby to, że zniknęła bez słowa nie było powodem do poruszania, a tym bardziej do nadmiernej ekscytacji. Przymknęła oczy z zadowolenia niczym kocur, po czym skrzyżowała dłonie pod biustem nie odrywając wzroku od mężczyzny. Wysłuchała uważnie wszystkiego, co miał jej do powiedzenia. Zmarszczyła nieco nos prezentując wyraźnie niezadowolenie. - Szczerze mówiąc myślałam, że chociaż w małym stopniu ucieszyłeś się z mojego powrotu jednak na to nie ma co liczyć. Nijak się odniosłeś do mej tęsknoty- mruknęła dość oschle, ale przecież nie bez powodu. Sądziła, że po tak długim czasie rozłąki może liczyć choć na drobny komentarz i słowo otuchy, a tu pustka. Co za skomplikowana rodzina. Uniosła wysoko brew wpatrując się ponownie w Seirena. - Nie jest? Widzę, że niezmiernie ubolewasz nad tym niefortunnym zdarzeniem. Zawsze można ją namówić by wróciła skoro tak bardzo Ci na tym zależy. Nie będę burzyć waszych nowych relacji. Wszystko dla naszego miłosiernego cesarza- zacmokała aż przesadnie, toteż zapewne zabrzmiało sarkastycznie. Jednak nic nie mogła poradzić na tę nutę irytacji, do której swoją drogą nigdy by się przyznała oficjalnie. Zdecydowanie wolała unosić się dumą. Wredne z niej babsko, ale za to posiadała wiele uroku. Zaśmiała się stosunkowo niskim, ale melodyjnym głosem. - Jesteś taki wspaniałomyślny, mam zaszczyt zajmować to miejsce, och, taka dobroć...- żachnęła się. Poczuła się jakby byłą na łasce obojętnego na nią męża. - Swoją drogą, dlaczego nie zmieniłeś dokumentów? Niezmiernie mnie to intryguje. Kolejne Twe miłosierdzie.- mruknęła wyniośle, po czym obeszła biurko siadając na jego skrawku. Bacznie lustrowała jego lico, choć kreowała obojętność. - Cóż sprawiło, że stałeś się tak oziębły i protekcjonalny? Niegdyś żywiłeś do mnie tyle uczuć, a teraz na odrobinę ciepła Cię nie stać. Starzejesz się, mój drogi?- rzuciła kolejne pytanie.
Powrót do góry Go down
Seiren Kuran

Seiren Kuran

Liczba postów : 90
Join date : 07/01/2014

Biuro Imperatora Empty
PisanieTemat: Re: Biuro Imperatora   Biuro Imperatora EmptyPon Kwi 14, 2014 4:56 pm

Seiren naturalnie udawał takiego potencjalnego wampira spokojnie odetchnął poprawiając kosmyk nie zdawała sobie sprawy że przez takie rozmowy które myślała ze niby za nią nie tęsknił, że niby zależy na Marii? Nawet nie wiedział że ma siostrę w wieku prawie Victorii, a co najlepsze szukali cesarzowej bez jego zgody normalnie okrucieństwo tak naprawdę ale wracając do setna, zbliżył się do żony którą kochał i nadal kocha.
- A może tak uciszysz się z lekka co? - Odpowiedział wziął delikatnie jej rękę przesunął ją do siebie i przytulił mocno wtedy namiętnym do je ucha żeby poczuł lekki dreszcz na sobie powiedział
- Dobrze wiesz że ciebie kocham i tylko Ciebie - Odpowiedział i zbliżył swoje usta do jej ust nie dając jej możliwości ruchu, a nawet uciekania przed nim bo nie ma zamiaru jej puścić.
Powrót do góry Go down
Victoria Kuran

Victoria Kuran

Liczba postów : 33
Join date : 14/04/2014

Biuro Imperatora Empty
PisanieTemat: Re: Biuro Imperatora   Biuro Imperatora EmptyPon Kwi 14, 2014 5:08 pm

Chciała dalej zadziornie dyskutować, ale musiała przyznać, że wampir ją niezwykle zaskoczył. W dodatku pozytywnie. Nie spodziewała się, że i jego stać na władcze zagrania i nutę brutalności. Uniosła brew i uśmiechnęła się jadowicie. Darowała sobie zbędne słowa. Kiwnęła tylko głową z zadowoleniem, po czym oddała się namiętnemu pocałunkowi obejmując jedną dłonią jego szyję, zaś drugą pogładziła jego lico. Seiren nie musiał się obawiać, że kobieta zacznie się wyrywać. Było jej niezmiernie przyjemnie w tym objęciu. Poczuła ponownie jego cudowny zapach oraz silne ramiona. Jeszcze raz musnęła jego usta. Nie musiał długo czekać aż musnęła jego podbródek, a następnie szyję. - A ja Ciebie kocham, mój władco. Tak nawiasem mówiąc... Wiesz,że jeszcze nie mieliśmy okazji na skonsumowanie naszego małżeństwa?- pojawił się błysk w oku, który mówił jedno. Miała ochotę na namiętność ze swoim ukochanym. Ponadto nie widziała w tym nic złego. - Widzę, że jesteś przepracowany. Coś się dzieje? Martwię się, że niedługo zwariujesz- pogładziła jego ramię nadal tkwiąc w jego męskim uścisku. Kokieteryjnie przejechała zgrabną, wyeksponowaną przez obcas łydką po jego udzie.[/color]
Powrót do góry Go down
Seiren Kuran

Seiren Kuran

Liczba postów : 90
Join date : 07/01/2014

Biuro Imperatora Empty
PisanieTemat: Re: Biuro Imperatora   Biuro Imperatora EmptyPon Kwi 14, 2014 5:16 pm

- No niestety za dużo ojciec mi zostawił i muszę wszystko to dokończyć za niego - Odpowiedział, jednakże nie zignorował o tym skonsumowaniu małżeństwa bo na początku o tym myślał jednakże po tym co wydarzyło się nie było wtedy okazji ani nic. Młodzieniec uśmiechnął się zadziornie również do swej żony.
- Mówisz ? Jesli tego tak bardzo pragniesz tego - Odpowiedział zadziornym i lekko cynicznym głosem, ale wręcz tajemniczym również, to była czysta prowokacja. Cesarz spoglądał nadal na swoją żonę tuląc ją do siebie.
Powrót do góry Go down
Victoria Kuran

Victoria Kuran

Liczba postów : 33
Join date : 14/04/2014

Biuro Imperatora Empty
PisanieTemat: Re: Biuro Imperatora   Biuro Imperatora EmptyPon Kwi 14, 2014 5:25 pm

Pogłaskała go po głowie chcąc dodać mu otuchy. - Wiesz, że zawsze mogę Ci we wszystkich obowiązkach pomóc. Jako Twoja żona mam do tego prawo, a nawet obowiązek. Ponadto angażowanie się w sprawy imperium sprawia mi przyjemność. Powinniśmy dzielić się tym obowiązkiem- wyjaśniła nie przestając gładzić jego ramienia. Przecież nie musiał bić się ze wszystkim w pojedynkę. Zbyt bardzo kochała swego męza, by pozwolić mu wyrywać sobie włosy z głowy i stawać na rzęsach dla dobra królestwa i jego interesów, a także mieszkańców.
Uśmiechnęła się zawadiacko zbliżając swe usta do jego ucha. - A Ty nie? Nie pragniesz mnie?- zagadnęła wtulając swoje ciało w jego klatkę piersiową pokaźnych rozmiarów. Wplotła smukłe dłonie w jego kruczoczarne włosy całując czule jego usta, szyję, która momentami przygryzała. Drugą dłoń ułożyła na jego biodrze. Przycisnęła swój krągły biust do jego torsu domagając się pieszczot od cesarza.
Powrót do góry Go down
Seiren Kuran

Seiren Kuran

Liczba postów : 90
Join date : 07/01/2014

Biuro Imperatora Empty
PisanieTemat: Re: Biuro Imperatora   Biuro Imperatora EmptyPon Kwi 14, 2014 5:31 pm

Seiren wysłuchał się jej co ma do powiedzenia wtedy ułożył dokumenty równo żeby nie pomieszać zamilk na trochę słysząc jej słowa lekki dreszcz przeszedł po jego ciele normalnie czyżby jego natura wampira budziła się czyżby rzadza czy tylko po prostu reakcja na jej słowa? Ah kto wie tak naprawdę co może w tym kryć się, szybkim ruchem ją podniósł wtedy miał ją w ramionach i powiedział zadziornie do niej.
- A kto ci powiedział że Ciebie nie pragnę? - Odpowiedział zawiadacko i zaskoczeniem do swej małżonki spokojnie potem otworzył sługa drzwi słysząc że para chce wyjść pomógł im.
Sługa ukłonił się widząc szczęsliwą parę i zamknął drzwi na klucz mając go przy sobie z innymi kluczami.

z.t z Victoria.
Powrót do góry Go down
Seiren Kuran

Seiren Kuran

Liczba postów : 90
Join date : 07/01/2014

Biuro Imperatora Empty
PisanieTemat: Re: Biuro Imperatora   Biuro Imperatora EmptySro Kwi 16, 2014 8:59 am

Imperator spokojnym krokiem zbliżał się do biura wtedy za nim przyszedł sługa otwierając mu drzwi które otworzył kluczem.
- Proszę mój Panie - Odpowiedział kłaniając się nisko w jego stronę, później w taki sposób zamknął drzwi i poszedł nie przeszkadzając jemu w pracy.
- Dziękuję - Odpowiedział jedynie jemu za ten czyn, wtedy podszedł blisko do biura i zastanowił się nad wszystkim co go otacza, jego robota jedynie zabije lub zmocni. Ma jedynie ważną sprawę do załatwienia żeby dać potomkowi głównie synowi możliwość prowadzenia cesarstwa po śmierci jego. Spokojnie odetchnął wziął specjalny papier testamentowy i pióro w ręku trzymał pisząc list do rady starszych oraz dał dane przyszłościowe co tylko wiedział co zrobić w tym przypadku. Seiren napisał to co chciał i dał pieczątkę że zdecydował się na to jako Imperator że jego następcą będzie syn. Ten dokument schował w bezpiecznym miejscu najlepiej w banku szyfrem zamkniętym gdzie tylko on ma dostęp do tego miejsca i schował owy scroll i zamknął tak samo jak przedtem.
- Najwyraźniej trzeba tak zrobić - Odpowiedział czas biegnie pomyślał i wolał zostawić królestwo potomkowi niż komu innemu, wierzy w to że da radę pociągnąć co teraz robi Seiren, wychowa go jak powinien.


Czas minął trochę.....

Cesarz już był zmęczony pracą to wyszedł z biura żeby zaczerpnąć świeżego powietrza.

z.t
Powrót do góry Go down
Sponsored content




Biuro Imperatora Empty
PisanieTemat: Re: Biuro Imperatora   Biuro Imperatora Empty

Powrót do góry Go down
 

Biuro Imperatora

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Pozwolenia na tym forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Aerdwan - Imperium Wampirów :: Zamek Certailon :: Lewe Skrzydło :: Biblioteka-


Styl i ogłoszenie zostały wykonane przez Allameris. Za pomoc w kodzie pragnę podziękować Ashe.Kod w stopce jest autorstwa Konwers.

Właścicielką i pomysłodawczynią jest Allameris/Seiren Kuran. Współzałożyciele to Malcalen oraz Natsu. Forum chronione Prawami Autorskimi.




BANNERY




BFF




BUTTONY

TOPLISTY